Mieszkam na osiedlu „Słowiki” zwanym też „Smerfy” lub „Niebieskie dachy”. W ramach ćwiczeń i koordynacji ruchowej jeden raz w tygodniu uczestniczę z grupą kilkunastu osób w zajęciach na basenie w Bukownie, które prowadzi pani Maria Beszterdo . W dniu14 września 2021 roku podczas powrotu z zajęć na basenie jedna z koleżanek zaproponowała nam uczestnictwo w zebraniu mieszkańców ,kilka osób zgodziło się. W zebraniu uczestniczyło tylko 30 osób ,to niewiele jak na około cztery tysiące mieszkańców. Ja nie krytykuję, ani nie ganię, ja sama brałam udział pierwszy raz choć mieszkam na osiedlu ponad 30 lat. Zebranie prowadziła pani Maria Beszterdo, która jest radną i przewodniczącą osiedla . Gościem honorowym był radny pan Józef Filas biorący czynny udział w zebraniu .Najpierw nastąpiło otwarcie zebrania ,przywitanie zgromadzonych mieszkańców oraz przybyłych gości . Po kolei: wybór prezydium zebrania , stwierdzenie prawomocności ,przyjęcie porządku zebrania. Wybór Komisji Mandatowo-Skrutacyjna-Wnioskowej. Przedstawienie wydatków poniesionych w 2020 roku .Ustalenie wydatków dotyczących środków pozostających do dyspozycji Zarządu Osiedla Słowiki na 2022 rok .Ustalenie propozycji i wniosków do projektu budżetu na rok 2022 .Wolne wnioski i propozycje mieszkańców co wg nich warto by zrobić na osiedlu .Zakończenie zebrania .Zebranie odbyło się w Szkole Podstawowej nr 9 im.podpułkownika pilota Stanisława Skarżyńskiego .Obok szkoły znajduje się pomnik-obelisk „Pamięci Olkuskich Lotników”. Ci lotnicy to: Ś.P. mjr Arkadiusz Protasiuk (żył ,uczył się i pracował na naszym osiedlu )-zginął w wieku 36 lat w katastrofie samolotu wojskowego Tu-154 M w dniu 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem .Do katastrofy doszło w godzinach porannych . Drugi pilot to Ś.P. płk Zdzisław Cieślik-zginął w wieku 41 lat w katastrofie samolotu wojskowego CASA w dniu 23 stycznia 2008roku pod Mirosławcem. I tak to życie przeplata się ze śmiercią. Katastrof nie da się przewidzieć. Odpowiedzialni ludzie powinni dołożyć wszelkich starań , aby w przyszłości nie dochodziło do katastrof.