Podczas przesiadki na dworcu kolejowym, zazwyczaj czeka nas modne i długie oczekiwanie na następny pociąg. Jedyna rozrywka to smartfon w ręku z dostępem do Internetu, ale niestety mój telefon podczas oczekiwania rozładował się, pozostał tylko spacer. Po kilku minutach spaceru, okazało się, że na holu głównym dworca przez zarządcę została przygotowana wystawa fotograficzna, przedstawiająca dworce główne największych miast polskich. Pod każdym zdjęciem znajdował się opis kiedy dany obiekt powstał i jaka jest jego historia. Na koniec zwiedzania każdy podróżujący na pamiątkę mógł zabrać kotylion. Dzięki takim inicjatywą możemy ciekawie i edukacyjnie spędzić czas na oczekiwanie wjazdu pociągu na peron.