Dni Bukowna

3 czerwca o godzinie 16 pojechałam na dni Bukowna z moją przyjaciółką. Zawiozła nas jej córka, która jest przemiłą kobietą. Po uroczystym otwarciu odbyły się występy dzieci z przedszkola w Bukownie, występy były przeurocze. Następnie po ich obejrzeniu poszłyśmy sobie coś zjeść, ceny nie były bardzo wysokie co było miłym zaskoczeniem i do tego było tam bardzo dużo stoisk z jedzeniem więc miałyśmy duży wybór. Wybrałyśmy zapiekanki które były bardzo dobre a po ich zjedzeniu postanowiłyśmy przejść siebie obejrzeć tegoroczne atrakcje na dniach Bukowna. Nie różniły się one bardzo od tych z poprzedniego roku ale pomimo tego myślę że dostarczają one wystarczająca zabawę, szczególnie młodszym osobą. Choć myślę że fajnie by było gdyby zrobili jakieś atrakcje bardziej dla starszych osób, czyli seniorów by oni też mogli mieć taką zabawę. Rzeczą która nas zdziwiła była mała ilość straganów. Były tam tylko dwa stragany. Pod koniec świetnie bawiłyśmy się słuchając zespołu Baciary. Było to idealne zakończenie naszego pobytu na Dniach Bukowna.